Bo mnie tu nie było, no... tak teoretycznie!

Witam!
Z tej strony Zoza.
Wytłumaczę Wam wszem i wobec dlaczego.
Bowiem miałam zamiar napisać coś w poniedziałek, jednak nie wyszło... dobra, napiszę tak, byłam chora przez cały tydzień i niezbyt miałam wtedy ochotę pisać. W końcu, nie każdemu się wówczas uśmiecha.
Napisałabym w piątek, ale kolejne ale!
Zakochałam się w anime Barakamon... No co ja poradzę na to, że Handa Seishuu jest taki słodki, a pod niego podkładał głos Daisuke Ono? Kolejny plus dla jego uroku!
Wyglądało to w ten sposób:
Wieczorem sobie myślę 'Wypadałoby coś napisać!', 'Okej, zaraz wchodzę na Bloggera, ale najpierw znajdę sobie jakieś nowe anime!' wchodzę na stronę na Facebook'u i czytam 'Barakamon' - 'O! To może być fajne!' - 'Oj, tam, co szkodzi obejrzeć jeden odcinek na zachętę?'.
Oglądam : 'OOO BOSHE! Jaki Handa jest uroczyyyy :*'. - 'Dobra, napiszę coś jutro!'.
Rano wchodzę na komputer 'Ale już kończę to, więc czemu by najpierw całego nie obejrzeć?'.
Skończyło się tak, że obejrzałam cały Barakamon i musiałam iść do babci, ponieważ wyprawiała imieniny.
Do domu wróciłam koło 18.
Stwierdziłam ' Dobra, nie chce mi się nic już dziś pisać. Co jest kolejne na mojej liście do obejrzenia? O! Noragami, to może być ciekawe!'

No i cholerka zakochałam się w tym anime...No bo wiecie... bo Yato jest taki słodki! :*

Podsumowanie mojej ciężkiej pracy mojego lenistwa :
Obejrzałam dwa anime w niecałe dwa dni i siedzę w żałobie z tego powodu, ponieważ Noragami będzie kontynuowane dopiero w 2016.
Ale... okej! Wytrzymałam z The Last sześć miesięcy, to to też nie będzie problem... przynajmniej w ciągu roku szkolnego, bo w wakacje chyba będę się turlać po podłodze, no ewentualnie piasku lub trawie.
Oj tam! The GazettE na zawsze!



Dobrze, to ja już kończę zanudzać.
Ciekawe czy ktokolwiek miał wenę by przeczytać moje przemyślenia...
Postaram się jak najszybciej napisać jakąś notkę o MSP.

`Zoza