piątek, 6 marca 2015

#2 Oceniamy tła

Witam!
Z tej strony Zoo. |Od wczoraj Zoza, ale o tym później xD|
Dziś kolejna odsłona serii 'Oceniamy tła'.
A tak swoją drogą, widzieliście ten nowy konkurs? :3 Jak ja kocham takie konkursiaki <3 (Za dużo żelków...)
Dobra, przechodzę do sedna!

Z najnowszego konkursu, takie uroczeeee :*
Okej! Zaczynam oceniać.
Niby takie emo, ale nie emo... Nie wiem czemu, ale nie kojarzy mi się z tym stylem.
Raczej jak pokój zwykłego (*I w tym jakże pięknym momencie wchodzi moja mama do mojego pokoju, zabierając mi ostatniego żelka, którego sobie zostawiłam na koniec bo jest moim ulubionym...*) nastolatka.
Daję 9/10.
 Moja ulubiona sala lekcyjna <3 Świetnie wygląda to tło, lecz niestety jest jak dla mnie mało realistyczne. Szkolna sala informatyczna, pomijając fakt, że nie wygląda tak dobrze jak ta,  nie ma tylko czterech komputerów, tylko co najmniej 8.
Wiem to z mojego doświadczenia (które nie ukrywajmy, że jest małe...).
Oceniam 8/10.
Róż, róż i jeszcze raz róż! Nienawidzę takich teł. Jest puste i do tego różowe... Sami musimy sobie je urządzić jeśli chcemy robić film.
4/10. Klapa...
 
Świetnie wygląda to tło, ogień & woda + las. Żywioły? Jeśli pamięć mnie nie myli, tło to jest z konkursu o 'Igrzyskach śmierci'.
Oceniam 10/10.
Świetnie, że moderatorzy zainteresowali się naszym zdrowiem! Owoce mają wiele witamin, a nie ukrywajmy, że jak zobaczyłam to tło, poszłam po jabłko. Nie ukrywajmy, że jest to przydatne, gdyż na MSP jest mało teł wybiegowych. Jak najbardziej daję 10/10.
Drugie tło, wyglądające tak samo jak to, tylko, że z różowymi dodatkami było dla dziewczyn, a to dla chłopaków, więc stwierdzam, że gust mam chłopięcy. Mimo wszystko, sądzę, że to tło jest zbyt przesłodzone. Sam róż/fiolet/niebieski. Czy nie mogą strzelić czasem czegoś czerwonego/białego/żółtego/ czarnego lub szarego? Co im zaszkodzi? Wszyscy wiemy, że coś im w tym przeszkadza, a jak co do czego przyjdzie to nikt nie wie co. Ze względu na to, że tło miało być chłopięce daję 9/10.

A teraz to, o czym mówiłam na początku. Skąd wczoraj wziął się 'Zoz'? Otóż pisałam ze swoim przyjacielem na MSP i pytałam się go, czy wie, że piszę na tym blogu. Odpisał, że nic nie wiedział. Następnie sam zapytał mnie, jak się podpisuję. Kazałam mu zgadywać, a on strzelił 'Zoza' i 'Zoz'.
Więc od wczoraj jestem przez niego nazywana 'Zoza'.

`Mam nadzieję, że post się podobał. Do następnego! Zoza ;3


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Radzę się zastanowić... ;)